Dziady. Upiór – wystawa przedłużona do końca lutego
Ze względu na duże zainteresowanie, podjęto decyzję o przedłużeniu wystawy Dziady. Upiór. Pierwsze wydania Dziadów oraz poezji Mickiewicza, staropolskie rozprawy o upiorach czy romantyczną literaturę o wampirach będzie można oglądać do końca lutego, a w nadchodzących tygodniach wziąć udział w kolejnych oprowadzaniach kuratorskich.
W tym roku mijają dokładnie dwa stulecia od wydania drugiego tomu Poezyj Mickiewicza z II i IV częścią Dziadów. Tworząc swój arcydramat, poeta umieścił w jego centrum postać upiora. Wiersz Upiór – „niby to prolog” poprzedza Dziady, upiorem jest Gustaw przychodzący nocą do księdza, a w III części pieśń Konrada „jak upiór powstaje krwi głodna”.
Upiór jest kluczem do polskiego romantyzmu. Choć przez badaczki i badaczy bywał utożsamiany z popkulturowym wampirem, to jednak postać zupełnie odmienna. Mickiewicz decydując się na wprowadzenie upiora jako centralnej osoby dramatu i swojego alter ego (czy raczej alteri nos), wykazał się rewolucyjną wręcz literacką brawurą – złamał bowiem tematyczne tabu wyznaczone przez oświecenie i klasyków.
Kwestia upiorów była jednym z kluczowych zagadnień polskiego oświecenia, a dyskusja na ich temat zaangażowała czołowe postacie polskiego wieku rozumu, wśród nich: braci Załuskich i Bohomolców, Ignacego Krasickiego, Stanisława Staszica, Elżbietę Drużbacką, Hugona Kołłątaja, Józefa Wybickiego, Józefa Maksymiliana Ossolińskiego, a nawet Stanisława Augusta Poniatowskiego.
Warto przy tym dodać, że upiory z Rzeczypospolitej urosły do rangi poważnego zagadnienia naukowego, roztrząsanego w całej niemal Europie. Pojawiają się już w szesnastowiecznych pracach padewskich medyków, które powstały na zlecenie Jana Zamoyskiego, w kolejnym stuleciu piszą o nich paryscy erudyci, a później niemieccy protestanccy teologowie. Dopiero pojawienie się w XVIII stuleciu bałkańskich wampirów przyćmiło światową sławę polskich upiorów, przez oświecenie uznanych za przejaw ciemnoty i zabobonu.
Klasycy podtrzymywali oświeceniowy stosunek do metafizyki, ludowych wierzeń, wyobraźni, a zwłaszcza wiary w upiory i możliwość obcowania z umarłymi. Tym samym Dziady były naruszeniem najważniejszych „prawideł klasyczności” zarówno pod względem tematu, jak i formy. Postać upiora – odrzucona i wyszydzona przez oświeconych i klasyków – stała się centralną figurą polskiego romantyzmu i główną postacią narodowego arcydramatu. Mickiewicz jednak nie poprzestał na adaptacji ludowych wierzeń i praktyk. Wraz z III częścią Dziadów upiór przybiera kształt potężnego politycznego, niepodległościowego symbolu – i takim pozostaje przez kolejne dziesięciolecia. Sam poeta z kolei, po powtórnym pogrzebie na Wawelu, w mieście, w którym nigdy za życia nie był, zgodnie z własną wieszczbą zostaje uznany przez okolicznych mieszkańców za upiora – opuszczającego grób i sprowadzającego ulewne deszcze na okolicę.
Terminy styczniowych oprowadzań – oprowadza dr Łukasz Kozak, kurator wystawy:
• 11 stycznia (czwartek), 16:00
• 19 stycznia (piątek), 18:00
• 26 stycznia (piątek), 18:00
• 31 stycznia (środa), 18:00
Wstęp wolny.
Dziady. Upiór
Kurator wystawy: dr Łukasz Kozak
Opracowanie wizualne: Hanna Dudkowiak
14.11.2023 – 29.02.2024, w godzinach otwarcia czytelń
Biblioteka Narodowa w Warszawie
al. Niepodległości 213