Biblioteka Ordynacji Zamojskiej

Biblioteka Ordynacji Zamojskiej – jedna z najważniejszych polskich bibliotek istniejących przed II wojną światową, nazywana skarbcem kultury polskiej. Przechowywała zbiory unikatowe w skali europejskiej oraz najcenniejsze zabytki piśmiennictwa polskiego. W czasach zaborów pełniła funkcję tajnego instytutu polskiej historii. Mieściła się w Pałacu Błękitnym. Została unicestwiona przez Niemców w czasie II wojny światowej.
Początki biblioteki sięgają czasów założyciela ordynacji, jednego z najpotężniejszych i najbogatszych ludzi w historii Polski – kanclerza i hetmana Jana Zamoyskiego. Wzorem renesansowych mecenasów sztuki kupował on drogie i piękne księgi, w tym rękopisy greckie. Ich tłumaczeniem na łacinę zajmowali się uczeni na ufundowanej przez niego Akademii Zamojskiej, przy której działała drukarnia i wspaniała, systematycznie rozbudowywana biblioteka.
W 1811 roku XII ordynat Stanisław Kostka Zamoyski przeniósł bibliotekę do Pałacu Błękitnego w Warszawie. Dołączył do niej inne kolekcje rodzinne, m.in. księgozbiory Aleksandra Zamoyskiego, kanclerza Andrzeja Zamoyskiego i swój prywatny. Uzupełniał także zbiory na drodze dalszych zakupów. W 1814 roku nabył od mnichów tynieckich Sakramentarz tyniecki z XI wieku – luksusowy, pisany częściowo złotem i srebrem na purpurze kodeks, będący zarazem najstarszym kodeksem liturgicznym przechowywanym w Polsce.
W okresie zaborów Biblioteka Ordynacji Zamojskiej, podobnie jak inne prywatne instytucje rodowe, pełniła rolę publicznej instytucji kulturalno-naukowej, przechowującej pamięć narodową. Biblioteka była nie tylko jednym z najważniejszych miejsc gromadzenia polskiej literatury, ale także tajnym instytutem historii polskiej. Zatrudnieni w niej byli m.in. Tadeusz Korzon – jeden z najwybitniejszych polskich historyków oraz Stefan Żeromski, którego autografy Wiernej rzeki i Popiołów znajdują się na wystawie stałej.
Przed wojną Biblioteka liczyła około 150 000 woluminów. Pierwsze straty poniosła w czasie kampanii wrześniowej. Budynek był wielokrotnie bombardowany. Największe zniszczenia pociski artyleryjskie spowodowały 25 września – pożar strawił 50 000 woluminów, czyli 1/3 kolekcji, a także wszystkie zbiory artystyczne, w tym liczącą 400 obrazów kolekcję malarstwa. W czasie okupacji 21 iluminowanych rękopisów wykradł, działający na zlecenie Hermanna Göringa, austriacki historyk sztuki Kajetan Mühlmann.
Zagłada przyszła w pierwszych tygodniach powstania warszawskiego. Niemcy wrzucili do budynku granaty zapalające. Prawie cała kolekcja spłonęła, w tym ok. 100 000 starych druków, map, atlasów, rycin, katalogów i kartotek. Cudem przetrwało 800 rękopisów i 1200 druków z XV i XVI wieku – były przechowywane w piwnicy, do której prowadziło osobne wejście od strony pałacowego ogrodu. Niemcy nie zauważyli tych drzwi.
Ostatni, XVI ordynat Jan Zamoyski ocalałą część Biblioteki przekazał Bibliotece Narodowej w depozyt. W 2024 roku, dzięki celowej dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego zbiory stały się własnością Narodowej Książnicy. Ze wspaniałej kolekcji Biblioteki Ordynacji Zamojskiej na wystawie stałej prezentowane są m.in.: Kodeks supraski – wpisany na Listę Pamięci Świata UNESCO jeden z najstarszych tekstów zapisany cyrylicą w języku staro-cerkiewno-słowiańskim, Geografia Klaudiusza Ptolemeusza – kolekcja renesansowych, luksusowych, wykończonych złotem i barwnikami droższymi od złota map świata, Starożytności żydowskie Józefa Flawiusza – rzadki przykład księgi średniowiecznej w całości wykonanej w Polsce, która zachowała się w niezmienionej formie, najstarszy odpis Kroniki Galla Anonima, jedyny zachowany autograf Jana Kochanowskiego, fragment Rękopisu znalezionego w Saragossie Jana Potockiego.